Paweł:
Nie wiem ale jakoś dziwnie wygląda jakby nie z tej epoki.
Magda:
Po porostu zapytajmy go kim jest.
Ania:
Proszę pana co pan tu robi, kim pan jest?
Król:
Jam jest Stanisław August z Bożej Łaski i z woli Narodu Król Polski, Wielki Książe Litewski, Ruski, Pruski, Mazowiecki, Żmudzki, Kijowski, Wołyński, Podolski, Inflancki, Smoleński, Siewierski i Czernichowski - dla słabszych z historii ostatni król Polski
Paweł:
O kurcze!!
Król:
Przybyłem by was droga młodzieży zapoznać z historią uchwalenia Konstytucji 3 Maja, abyście bawiąc się dziś nie zapominali o wielkich reformatorskich dziełach waszych przodków. Chodźcie za mną.....
Ania:
No nie wiem on nie wygląda na całkiem no wiecie - normalnego.
Paweł:
Przesadzasz facet chce nam coś pokazać - ja idę.
Magda:
Ja też
Grześ:
A mama w domu z obiadem czeka.................
Wszyscy:
Grzesiu.............., idziemy
Zmiana scenografii.
Na scenie pojawia się mównica, krzesła dla posłów, biało czerwone flagi, tron dla króla.
SCENA II - OBRADY SEJMU WIELKIEGO
WYSTĘPUJĄ:
KRÓL
MARSZAŁEK SEJMU
POSŁOWIE REFORMATORSCY
HUGO KOŁŁĄTAJ
POSEŁ I
POSŁOWIE KONSERWATYWNI
KSAWERY BRANICKI, SEWERYN RZEWUSKI, SZCZĘSNY POTOCKI
CZARNA PROCESJA - 10 -uczniów
JAN DEKERT-
Stanisław Małachowski:
Ja marszałek koronny, Stanisław Małachowski otwieram dziś 7 X 1788 sejm, który potomni nazwą
wielkim.
Panowie posłowie, królu, zebraliśmy się tu aby zerwać z upokarzająca zależnością od Petersburga i samym decydować o losie Rzeczpospolitej. To ostatnia może chwila aby ratować ojczyznę. W kraju należy przeprowadzić reformy, wzmocnić wojsko, rząd nadać prawa mieszczanom. Proszę więc o głosy panów w dyskusji nad ratowaniem naszej umiłowanej ojczyzny.
Jako pierwszemu udzielam głosu posłowi Hugo Kołłątajowi.
Hugo Kołłątaj:
"Narodzie nieszczęśliwy!... Słychanaż jest rzecz, aby na końcu osiemnastego wieku, w tym czasie, gdzie niewolnicze narody odważnie swe potargały kajdany, Polska jedna w przeciągu dwóch lat, po wszystkich pracach, usiłowaniach, po tylu doświadczeniach została bez rządu, bez wolności, bez pewnej egzystencji? Mamyż tak okropną sami na siebie wyznać prawdę: że Polak jest w stanie wszystkie rządy europejskich narodów przewrócić, lecz nie jest zdolny sam dla siebie rządu napisać?
Chcecie być wolnymi? Trzeba żebyście jego upewnili całość. Całość Waszego narodu zrobi was dopiero ludem wolnym.
Seweryn Rzewuski:
Ja Seweryn Rzewuski wam mówię:
Co chcą porobić sejmujące stany?
Po co rząd, po co te wszystkie odmiany.
Albo to źle było dotąd? A nasi przodkowie,
Nie mieli rozumu i oleju w głowie?
Byliśmy potężni pod ich ustawami
Tak to Polak szczęśliwie żył pod Augustami.
Co za dwory jakie trybunały huczne
Co za paradne sejmy jakie wojsko juczne
Człek jadł, pił, nic nie robił i suto miał w kieszeni
Dziś się wszystko zmieniło i bardziej się zmieni.
Przedtem bez żadnych intryg, bez najmniejszej zdrady
Jeden poseł mógł wstrzymać sejmowe obrady
Jeden ojczyzny całej trzymał w ręku wagę
Powiedział" nie pozwalam "i uciekł na Pragę
Dzisiaj nowomodne głowy,
Chcą robić jakieś straże, jakiś sejm gotowy
.Wiem że waćpanu każda przyjemna odmiana
W księgach się tych dzikości wszystkich nauczyłeś
Ja co nigdy nie czytam lub przynajmniej mało
Wiem, że tak jest najlepiej jak przedtem bywało.
Ignacy Potocki:
Ja Ignacy Potocki uważam iż, powinniśmy nadać prawa mieszczanom i ulżyć doli chłopów." Pięć części naszego Narodu Polskiego stoi mi przed oczyma. Widzę miliony stworzeń z których jedne wpółnago chodzą, drugie skórą albo ostrą siermięgą okryte, wszystkie wyschłe, znędzniałe, obrosłe, zakopciałe. Oczy głęboko w głowie zapadłe. Dychawicznymi piersiami bezustannie robią. Posępne i głupie, mało czują i mało myślą: to ich największą szczęśliwością.
Ledwie w nich dostrzec można duszę rozumną. Ich zwierzchnia postać wejrzenia więcej podobieństwa okazuje do zwierzęcia niżeli do człowieka. Chłop- ostatniej wzgardy nazwisko mają.
Król:
Co to za hałasy, co się dzieje?
(słychać hałas, wchodzi procesja skandując hasło - BEZ MIESZCZAŃSTWA NIE MA PAŃSTWA)
Dekert: